poniedziałek, 20 sierpnia 2012

Kasting na redaktora

Trzeba poprawić "witalność" tej strony, podnieść statystyki, dokonać cudu. Zapraszam, będą reformy, renowacje, będzie dużo zmian, w tym nowy redaktor i grafika. Tymczasem zajmijmy się tematem jw. 

przyjmę maksymalnie 2 redaktorów

Wymagania:
- wolny czas
- chęci
- umiejętność posługiwania się prostymi programami graficznymi
- wiek przynajmniej 12 lat
- doświadczenie




czwartek, 16 sierpnia 2012

Witajcie;D

Witajcie!
Jestem Asia i mam 10 lat, będe pisac dla was posty.
Mini Loteria :
Do wygrania 2 x 10 sm (wiem mało, ale brak kasy)
ORGANIZUJĘ PRZEGLĄDY SZAF ZGŁASZAĆ MOŻNA SIĘ TUTAJ!!!!!
ASIAPATI

poniedziałek, 6 sierpnia 2012

Presja, charakter, ja.

- Jolka jest beznadziejna! - wykrzyczał po raz setny Jan wracając późnym wieczorem do domu. Dlaczego? pytał Mariusz, współlokator. Jasiek nie potrafił odpowiedzieć. - jest beznadziejna i tyle! Zamknął się w pokoju, wszedł na komputer i wykasował Jolę ze znajomych na Facebooku. Usunął słodkie komentarze na jego profilu, a jej osobisty zablokował. Mariusz lubił Jolę - podziwiał ją jako sportmenkę, kucharkę. Była pracowita. 300 dni w roku pracowała, pozostałe 60 odpoczywała na Mazurach. - nie zbliżaj się do niej - przestrzegał Jan. A Mariusz ostatecznie postanawia zaprosić Jolę, układa się im

Charaktery Jaśka i Mariusza różnią się od siebie. Dlaczego Mariusz ma skreślić Jolę, "Bo tak powiedział mu
Jan
"
.

- Przesłane przez koc23hanie

piątek, 3 sierpnia 2012

Krótki wywiad ze Starblogerką MIssParis125

Chcę wam przedstawić wywiad ze Starblogerką MIssParis125 która , także jak duzo lalek miała swoją przygodę ze startą konta.

WYWIAD :
1. (.igutka)Jak sie stało ze straciłaś konto?

-(MIssparis125)Kiedyś Dawno temu Wierzyłam w "Darmowe SS" i naiwna podałam dziewczynie swoje Hasło a ona jak to złodziejka zmieniła hasło
2.Aha, w jaki sposób je odzyskałaś?

-Napisałam do Adminów z proźbą o nowe Hasło i musiałam Udowodnić że to moje konto
3. czy pisałaś na jakimś sławnym blogu?

-Sławnym to nie no chyba że chodzi o blogi powyrzej 100 obserwatorów to tak kilka takich było
4.czy jesteś za czy przeciw sprzedazy kont na stardoll, dlaczego?

-Wedługo mnie jest to głupie bo każdy powinien startować od początku a nie kupywać konta za nie realne ceny
Dziękuję za wywyiad :)
MIssParis125 jest obecnie STARblogerką na blogu stardoll, jej historia jest podobna jak wiele innych .Dziękuję za chwilkę uwagi a jeszcze bym chciała dodać że wiele osób popełnia błędy , sprzedając swoje konto .Jak mówią zasady stardoll nie wolno sprzedawać kont ani się "wymieniać" .
Jesli zobaczycie że ktos pisze że chce sprzedać konto należy takiej osobie zwrócić uwagę, a  gdy będzie ta osoba takie ostrzeżenie ignorowac nalezy zgłosić za łamanie zasad.

poniedziałek, 23 lipca 2012

Czy na tak znanym blogu można popełniać "nieumyślne" błędy?

xxxemowaxxx to nowy właściciel bloga Mentalle. Nie raz podpadł czytelnikom. Pisze dla Zielonej Strony Stardoll o tym, jak zdobył przychylność czytelników.

"Wyszedł z tego bigosu bez szwanku, a nawet może z bardzo znanym blogiem u boku"

Chciałem pisać na blogu z stylizacjami z "kimś" i nie zaczynać od zera, zapytałem się Maćka jaka jest cena w sd, on mi ją podał, a ja uznałem ją za bardzo dobrą okazję. To prawda z redakcją było ciężko, Sebastian (Kociara074) pomagał mi, nagłówek zamówiłem w sumie nie dawno i jestem z niego zadowolony.
A Twoja reakcja na nawał nieprzyjemnych komentarzy.. Poradziłeś sobie z nimi w sumie- świetnie. Byłem na początku przyznam oburzony bo stylizacje w sumie nie były złe, ale bez względu na wszystko oni pisali, że im się nie podoba i tym podobne. Później sam sobie uświadomiłem, że nie ma sensu, kiedyś to im przejdzie i tak też się stało.
Usunął posty, za co wściekli się ekstwórcy Mentala. Dlaczego?
Nie widziałem po prostu sensu, trzymania postów na blogu, zrobiłem to bez zastanowienia, później troszkę żałowałem, ale nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem.

Ale czy na tak znanych blogach "bez zastanowienia" powinno mieć miejsce?

Maciek (ekswłaściciel) się wściekł. Miał powód. A co na to emowa?

Nie zgadzam się z tym. Sprzedając ten blog na pewno wiedział co się z tym wiążę, tutaj mam na myśli usunięcie postów. Gdyby mu zależało to by nie sprzedawał.

Ostre słowa. A błąd jest i będzie...


Zanim udasz się na Kasting, czyli wszystko o dużych, korporacyjnych blogach. Warto się zaciągnąć? Wywiad z Elegance_Cat

Wywiadu udzieli nam Elegance_Cat, wieloletnia użytkowniczka Stardoll.com, od niedawna redaktorka na blogu Stardoll-i-my.


Pojawiają się wątpliwości: Czy dam radę? A co, jeśli większość czytelników tak po prostu oskarża i odwraca się od nas plecami?
Jak duże znaczenie mają znajomości przy kastingach do Stardollowych blogów?

"Presja jednak jest" - E_C


Postrzegana jesteś często jako "przyjaciółka Gabisi". Teraz dostałaś się do redakcji jej bloga i masz szansę pokazać się od zupełnie innej strony. Myślisz, że zmieni to sposób, w jaki patrzy na Ciebie Stardoll?


Nie mam zielonego pojęcia, w jaki sposób patrzy na mnie Stardoll i czy to się zmieni. Trochę osób miało wobec mnie wątpliwości, podejrzewano też, że zdobyłam posadę na blogu, bo znam Gabrysię. W rzeczywistości nie jesteśmy do końca przyjaciółkami - po mojej przerwie od Stardolla zaniedbałam tą znajomość i nie odzywałam się. Teraz wróciłam, pojawił się konkurs, a że nigdzie nie wyjeżdżam - postanowiłam się zgłosić.


Piszesz bardzo dobrze, ciekawie czyta się twoje posty. Czy szansa, jaką dał ci blog Stardoll-i-my otworzy przed Tobą szersze perspektywy, czy może zostajesz na tym etapie "kariery"?


Dziękuję :) Myślę, że póki będę mogła, to pozostanę na Stardoll-i-my. Nie mam wizji swojego bloga, zresztą takich o tematyce typu newsy jest już wystarczająco dużo.


Piszesz na sławnym blogu, którego przeciętnie na minutę odwiedza 20-50 osób. Gdy czytają Cię wszyscy, mają swoje wymagania. I pojawia się presja. Musisz pisać idealnie, bezbłędnie. Na blogu jesteś poniekąd nową redaktorką, jak to odczuwasz? Podchodzisz do tego lajtowo czy może "z linijką i poziomicą"? Przecież zawsze możecie liczyć na poprawki i pomoc Gabrysi.


To poniekąd prawda, odczuwam małą presję. Zanim opublikuję posta zdarza się, że czytam go jeszcze kilka razy. Jednak z czasem podchodzę do niego coraz bardziej "lajtowo".


Takim podejściem nie może się niestety poszczycić każda redaktorka. "Po trupach do celu" chodzą osoby z parciem na szkło. Masz jakieś plany na przyszłość, a może nadzieję, że ze względu na tę posadę więcej blogów będzie cię rozchwytywało? Mierzysz gdzieś? Bierzesz udział w kastingach?


Ja nie mam "parcia na szkło", "sława" na Stardoll nie jest dla mnie istotna. Jeśli chodzi o plany, na razie ich nie posiadam. Zobaczymy, co się wydarzy. Na razie skupiam się na Stardoll-i-my i nie biorę udziału w żadnych kastingach. Wolę pisać systematycznie na jednym blogu, niż jako-tako na wielu. :)




Jak wyglądają relacje między redaktorkami na blogu? Znacie się, a może pracujecie z zupełnie obcymi osobami u boku?


Nie wiem, jak jest pomiędzy głównymi redaktorkami, bo sama jestem tylko wakacyjną. Jeśli chodzi o mnie, to znam tylko Gabrielę i Kaccunię.


Dla fanów wy, redaktorki Stardoll-i-my jesteście wzorami do naśladowania. Wielu dałoby wszystko za wasze posady. Nie boisz się czasem, że się nie sprawdzisz?


Oczywiście, że trochę się tym przejmuję. W końcu jest to bardzo popularny blog, który ma renomę i na którym chciałoby pisać dużo osób z różnych pobudek. Mam jednak nadzieję, że się sprawdzę.


Pobudki pobudkami, ale gdy przychodzi co do czego mało osób poradziłoby sobie na Twoim miejscu, prawda? To męcząca praca, ale daje satysfakcję. Sławę, a może poczucie, że się podobasz innym? W końcu jakoś rekompensuje ci godziny męki ślęczenia nad dobrym artykułem. Skoro nie nawałem komentarzy w księdze gości, to jak?


Z pewnością znaleźliby się tacy, którzy nie daliby rady. Samego pisania nie traktuję jako męki. Praca na blogu daje satysfakcję i poczucie, że jest się w pewnym stopniu potrzebnym w społeczności Stardolla. Zwiększa się też ilość odwiedzin profilu, pochlebnych opinii. To jest ta przyjemna strona blogowania. :)


Jak zareagowałaś na wyniki kastingu? Spodziewałaś się takiego werdyktu, miałaś przeczucia, że to coś dla Ciebie?




Szczerze mówiąc, byłam święcie przekonana, że wynik będzie inny. Przecież było pełno dobrych zgłoszeń. O wygranej w kastingu dowiedziałam się od znajomego na gg i było to dla mnie niemałym zaskoczeniem. Z jednej strony się cieszyłam, z drugiej byłam trochę przestraszona i zmartwiona. W głowie pojawiały się różne pytania - "czy sprostam wymaganiom?", "czy dam sobie radę?".


Gdy pojawiłaś się w "Najlepszych" u Gabisi9, jej księga gości została zasypana komentarzami tj. "Przyjmij mnie do przyjaciół, zaprzyjaźnimy się!". Wszyscy Ci zazdrościli, chcieli podobnie jak - pisać, znaleźć się w Najlepszych Przyjaciołach. Ale z tym trudno. A ty dałaś radę. Przekonywaniem, namowami czy wasze dusze były pokrewne, skumplowałyście się na początku..?


W "najlepszych przyjaciołach" Gabrieli jestem od kilku czy kilkunastu dobrych miesięcy (znam ją od końca grudnia 2010) i myślę, że nawet gdyby mnie w nich nie umieściła, jej księga gości byłaby zasypywana takimi komentarzami. Jeśli chodzi o to, w jaki sposób się z nią skumplowałam - było to bardzo spontaniczne. Nie przekonywałam jej ani nie namawiałam do niczego - po prostu pisałam z nią w KG, później przyjęła mnie do znajomych i tak się to potoczyło. :) Jeśli chodzi o pisanie na blogu, to w ogóle nie pisałam z nią na ten temat.


I choć wielu w to nie wierzy, przekonuje...
"NIE ZDOBYŁAM POSADY NA BLOGU DZIĘKI PRZYJAŹNI Z GABISIĄ!"


Moja pierwsze konto na stardoll....

Moim pierwszym kontem na stardoll była Papiooxxdd, niestety parę lat  temu byłam głupia i chciałam zamienić swoje konto na jakieś inne  które miało mniej sp.
Napisała do mnie taka  dziewczyna że zamieni się ze mna kontem więc podałam jej hasło a wtedy miałam może 8-9 lat więc byłam młoda i głupia.Ona podała mi swoje hasło lecz nie udało mi się zalogować i w taki sposób straciłam konto . Ona zmieniła adres e-mail a ja nie miałam dostępu już do konta więc sobie darowałam bo nie miałam zbyt dużej ilość sp.
Moja koleżanka oddała mi konto .igutka gdzie miało wtedy 800sp ona miała 2 takie konta więc "podarowałam mi jedno konto" .Teraz mam 13 lat i się śmieje jaka była moja
głupota kiedy miałam 8 lat :D
Teraz mam w nosie tamto konto ponieważ mam nowe i mi jest z nim lepiej......
.igutka